Podczas każdego city breaku, zwiedzając miasto warto uwzględnić w naszych planach inną perspektywę miasta i poszukać punktu widokowego. Pozwala to na spojrzenie na wcześniej widziane atrakcje z góry. Dzięki temu możemy podziwiać detale, które na pierwszy rzut oka nie są dla nas widoczne.
W niektórych miastach, ze względu na geografię dostępne są punkty widokowe naturalne, takie jak góry, czy wzgórza. Inną opcją mogą być wieżowce, w których często istnieją rooftop bary, lub położone wysoko restauracje. Trzecią najczęstszą opcją są wieże kościołów, ta opcja jest najczęstsza w starych miastach, które zachowują w miarę niskie budownictwo nieprzesłonione przez wysokie wieżowce.
Wrocław nie należy do górzystych miast, dlatego punkty widokowe, które możesz odwiedzić znajdują się w różnych wrocławskich budynkach, pomimo tego geografia Wrocławia nie jest nudna, można tu zobaczyć przecinające miasto rzeki, dzięki czemu widać tworzące się wyspy, których w całym mieście jest aż 17. W 2022 roku obchodzona była w mieście 25-ta rocznica powodzi z 1997 roku. Widząc rzekę z góry można lepiej uświadomić sobie ogrom tamtych wydarzeń.
To mostek między wieżami kościoła św. Marii Magdaleny znajdujący się na wysokości 45 m, od początku istnienia pełnił funkcję punktu widokowego, a w pewnych okresach można było oglądać koncerty orkiestry grającej na mostku. Kościół znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie rynku. Takie położenie pozwala obserwować ścisłe centrum miasta i z wieloma detalami podziwiać budynki centrum.
Podobnie jak mostek czarownic znajduje się bardzo blisko rynku, jednak ten punkt jest położony znacznie wyżej, bo na wysokości 75 m. Dlatego widok z tego punktu będzie jeszcze bardziej imponujący. Nie jest to jednak odpowiednia opcja dla osób z problemami z chodzeniem, gdyż aby podziwiać zapierający dech w piersiach widok, trzeba pokonać ponad 300 schodków, ponieważ w budynku nie ma windy.
Kolejny wrocławski punkt widokowy jest nieco bardziej oddalony od centrum. Wieża matematyczna jest częścią najstarszych zabudowań uniwersytetu Wrocławskiego, chociaż jest najniższą z 3 planowanych wież, które miał posiadać Uniwersytet, dwie pozostałe nie zostały zrealizowane ze względu na problemy finansowe podczas budowy gmachu. Wieża ma zaledwie 42 metry dlatego nie można liczyć na obszerny widok, ale oferuje malowniczą scenerię Odry i wyspy Słodowej.
Na Ostrowie Tumskim czeka na nas kolejny punkt widokowy. Zwiedzając Katedrę warto wspiąć się również na jedną z wież. Wejście jest możliwy również korzystając z windy, jednak pomimo tego udogodnienia trzeba najpierw pokonać jedno piętro schodów. Pomimo, że nie jest to najwyższy punkt widokowy, bo znajduje się na 60 metrach, to oferuje bardzo ciekawy, panoramiczny widok. Ponieważ zaraz obok Katedry Wrocławskiej znajduje się Ogród Botaniczny to z tego punktu możliwe jest dostrzeżenie kształtów jakie tworzą znajdujące się tam rośliny i kwiaty.
Nieco naciąganym punktem widokowym, ale na pewno wyjątkowym, bo dynamicznym jest kolejka linowa nad rzeką Odra nazwana – Polinka. Została stworzona z inicjatywy studentów Politechniki Wrocławskiej, aby usprawnić komunikację między wydziałami Uczelni. Polinka jest częścią komunikacji miejskiej można z niej skorzystać kupując zwykły bilet komunikacyjny. Umożliwia jednak obejrzenie przede wszystkim mostu Grunwaldzkiego z perspektywy rzeki.
Wreszcie nadszedł czas na najwyższy punkt widokowy w mieście! Ze względu na położenie na ponad 200 metrach wysokości widok z tego punktu jest obszerny, choć nie tak dokładny jak z poprzednich. Za pomocą lornetki można dostrzeć dużo detali całego Wrocławia na północ od Skytowera. Wejście na punkt widokowy odbywa się co 20 minut, więc tyle czasu mamy na podziwianie widoków.
Nie można zapomnieć o tarasie widokowym na dachu budynku w lokalizacji Batogospot Towers. Z tarasu widokowego można podziwiać widok na wyspy, Uniwersytet Wrocławski i rzekę Odrę.
Add comment / Dodaj komentarz